Zbliżające się Święta Bożego Narodzenia w Bogocie widać Już po Halloween. Półki w sklepach wypełniają się bombkami, światełkami i innymi ozdobami świątecznymi. Sklepy z asortymentem artykułów wyposażenia domowego czy nawet kwiaciarnie przemieniają się chwilowo na sklepy z dekoracjami bożonarodzeniowymi. A Mikołaje będą nas pozdrawiały prawie na każdym rogu ulic. Boże Narodzenie w Kolumbii lub jego atmosfera trwa przez 2 miesiące.
Prawie codziennie przez cały listopad choinki będą się pojawiały w oknach mieszkań. Nie da się ukryć. Boże Narodzenie jest tuż tuż, mimo, że to dopiero druga połowa listopada.
Na początku grudnia obwoźni sprzedawcy pojawią się na ulicach sprzedając małe świeczki. 8 grudnia w Kolumbii obchodzi się noc świeczek. Rodziny, znajomi i sąsiedzi spotykajaą się w parkach lub osiedlach zapalając świeczki. A tej tradycji już pisałam TU
Boże Narodzenie w Kolumbii to również odmawianie nowen. 9 dni przez Bożym Narodzeniem rozpoczyna się ich odmawiane. Chyba tak jak ważne są dla Polaków pasterki, tak ważne są dla kolumbijczyków noweny. Jak w Noc Świeczek, rodziny, sąsiedzi i znajomi spotykają się razem przy wspólnym poczęstunku na odmawianie nowen. Moi znajomi i przyjacie w Kolumbii, jak żaden inny kraj, który znam, odmawia je codziennie. Nawet restauracje i bary są wtedy zarezerwowane. Pamiętam, że miałam sporo kłopotów z rezerwacją miejsca na urodziny mojego dziecka urodzonego w połowie grudnia, gdyż wszystko było zarezerwowane. Ale szybko zrozumiałam, aby takie rezerwacje dokonywać z czasem. I zawsze się udawało znaleźć miejsce na urodziny dla mojej pociechy.
Jak spędzają Kolumbijczycy Boże Narodzenie
Z mojego skromnego doświadczenia, Kolumbijczycy spędzają Boże Narodzenie na plaży lub gdzieś na działce w okolicach Bogoty. Trzeba przyznać, że z Bogoty jest bardzo blisko samolotem na Karaiby. Bardzo popularnymi kierunkami są Dominikana, Meksyk, Panama lub przepiękne miejsca w samej Kolumbii takie jak Cartagena de Indias (a o niej TU), Santa Marta lub rajska kolumbijska wyspa San Andres.
Jedzenie
Nie ma karpia, makowca, bigosu, sernika, śledzi. Nie ma jedenastu potraw ani wolnego miejsca przy stole. Ale i tak są to święta bardzo rodzinne dla kolumbijczyków. A daniem głównym wieczorem 24 grudnia jest indyk.
Bogota na okres Bożego Narodzenia pustoszeje. I tak jest do co najmniej połowy stycznia. Jest to również okres wakacji szkolnych dla dzieci. W tym okresie w Bogocie nie ma korków.
Sami nigdy nie zostaliśmy na Boże Narodzenie w Kolumbii. Zawsze wracaliśmy do naszych rodzin w Hiszpanii i do Polski (mój mąż jest Hiszpanem) Ale raz wybraliśmy się właśnie na Dominikanę (stamtąd właśnie pochodzi zdjęcie tytułowe).
Nowy Rok
Nowy rok w Kolumbii wita się 12 winogronami. Jedno winogrono to jedno marzenie na jeden miesiąc. Inna tradycja jeszcze mówi o bieganiu w walizką po pokoju. Inni znowuż chodzą na około domu. Ma to zapewnić dużo podróży w nadchodzącym roku. Jeszcze inni przygotowują kukłę czyli coś przypominające naszą marzannę. Jest ona wypełniona … prochem strzelniczym (?) i ubrana w stare ubrania. Jest ona palona razem z kartkami o północy. Na kartkach zapisuje się wszystko co się nam wydarzyło w mijającym roku a nie chcemy aby się powtórzyło.
Jeszcze inny noworoczny rytuał na szczęście w nowym roku to założenie żółtych majtek na lewą stronę 🙂
Po mimo temperatury, pięknych widoków chyba jednak wolę ciepłe i rodzinne chwile przy kominku
Wow, nie wiedziałam… bardzo ciekawe jak w różnych zakatkach swiata to samo swięto może byc tak różnorodne.
Oj zdecydowanie nie wyobrażam sobie takich swiat.
Zabawne te ich zwyczaje. Fajnie jest poznawac inne kultury.
Zwłaszcza te żółte majtki na drugą stronę ? co kraj to obyczaj 😉
wow zazdroszcze!!!!!!!!!!!
Niby wiele podobnych tradycji maja, a jedna zupelnie inne swieta. Chyba byłoby mi trudno się przestawic
Ciekawy artykuł 🙂 Każdy kraj obchodzi swieta inaczej
Zwyczaje noworoczne sa mega! Winogrona jako marzenia – swietne, a chodzenie wkolo domu na podroze – bardzo ciekawe! 😀
Chętnie spędziłabym swięta w Kolumbii, bo ta ciemnosc w Polsce jest depresyjna 🙂
Zawsze mnie zastanawialo jak to jest spedzic swieta bozego narodzenia w cieplych krajach 🙂
Nigdy nie widzielismy mikołaja w takiej scenerii – palmy, słońce i plaża. A tu mamy aż 3 sztuki:)
Nigdy nie widzielimy mikołaja w takiej scenerii – palmy, słońce i plaża. A tu mamy aż 3 sztuki:)
Haha no tak. Czapki zostawiliśmy tam przed wyjazdem
Dla mnie jak swięta to tylko w Polsce 🙂 W sumie u nas też rzeczy swiateczne pojawiaja się bardzo szybko, czasem mam wrażenie, że zbyt szybko 🙂
W ostatnich latach zauważam, że coraz szybciej nawet. Jednak pierwszy rok w Kolumbii był zaskakujący. Boże narodzenie było czuć już od 2 listopada
chciałabym raz przeżyc takie inne swieta. malo tradycyjne w naszym rozumieniu, zeby zobaczyc, czy rzeczywiscie jest tak super, czy jednak cieplo kominka i barszcz to to czego ukrycie pragniemy
Co prawda, to prawda 🙂 każdy kraj ma swoje obyczaje 🙂 ja właśnie piszę o norweskich tradycjach 🙂 też jest inaczej niż w Polsce 🙂 i mimo tego że mieszkam tu juz 15 lat to zawsze nasza wigilię robię 🙂
Indyk na Wigilię – nie!!! Ale Sylwester i Nowy Rok w Kolumbii chciałabym przeżyc 🙂
Chciałoby się przeżyc wigilię inaczej niz co roku. Mysle, ze czytanie o tradycjach z innych kultur to juz pewnego rodzaju odskocznia. Wielkie dzieki i wesolych swiat!
Wesołych Świąt życzę również!
Lubię wyszukiwać ciekawostki na temat świątecznych celebracji w innych krajach gdy zbliża się odpowiedni na to sezon, ale o samej Kolumbii jeszcze nigdy nie czytałam. I nie miałam pojęcia, że tam święta tak bardzo różnią się od naszych. Świetny wpis, miło się czytało i… Jeszcze bardziej doceniłam to, jak obchodzimy Boże Narodzenie w Polsce 🙂
Wesołych Swiat! bardzo fajny artykuł